Obrońca Korony po pierwszym straconym golu: – Wcale nie grają tak dobrze.
Prezes Korony po następnych bramkach, wskazując jednego z Brazylijczyków: – Powiedzcie mu, żeby mówił po naszemu, bo ja nie rozumiem.
Obrońca Korony po pierwszej połowie, na klęczkach: – Kurwa, zajadą mnie.
Brazylijczycy grają za szybko, za ładnie. Polacy tracą oddech i mnóstwo bramek. Do prezesa LZS Piotrówka już dwie kolejki wcześniej dzwonili z okręgowego związku piłki nożnej, żeby z tą liczbą bramek nie przesadzać.
http://wyborcza.pl/duzyformat/1,127290,14977705,Samba_Piotrowka___Blekitni_Jaryszow_20_2.html